Sytuacja z pewnego hotelu w Krakowie, nadesłana przez Czytelnika, w nawiązaniu do moich wrażeń z ostatniej wizyty w szpitalu.
Byłam niedawno w jednym z publicznych warszawskich szpitali. Jak później wyczytałam, rok budowy tego gmachu to 1901. W oczekiwaniu na lekarza pozwiedzałam kilka starych korytarzy.
Zupełnie przypadkiem trafiłam na tę fotografię. Gdzieś, przewijając masę głupkowatych, zwykle bezwartościowych treści, statusów, aktualizacji. Zdjęcie, na którym zobaczyłam wymierny sens działania na rzecz ochrony przeciwpożarowej. Pokazujące, po co to wszystko.
W 15. rocznicę wydarzeń 11 września 2001, profesor Ed Galea, ekspert w dziedzinie ewakuacji, opublikował na swoim profilu na serwisie LinkedIn tekst pod tytułem „Lekcje z 9/11 – informacje dotyczące ewakuacji, które mogą ocalić ci życie”. Poniżej moje autorskie (amatorskie również) tłumaczenie.
Możliwość bezpiecznej ewakuacji osób przebywających w obiekcie w przypadku pożaru stanowi priorytet działań w zakresie ochrony przeciwpożarowej. Przyjętym pewnikiem jest, że spełnienie wszystkich wymagań (warunków technicznych i przepisów przeciwpożarowych) stawianych danemu obiektowi, zagwarantuje osiągnięcie właśnie warunków bezpiecznej ewakuacji. Spełnienie kryteriów bezpiecznej ewakuacji stanowi bezwzględny warunek uzgodnienia rozwiązań zamiennych lub zastępczych.
Kilka lat temu trafiłam na bardzo ciekawy film dokumentalny, traktujący o psychologicznych aspektach ewakuacji ludzi. Zapisałam sobie link do tego materiału nie wiedząc, kiedy i po co mi się przyda. Moment ten nadszedł, gdy wymyśliłam blog-ppoz.pl. Hasło „psychologia ewakuacji” zapisałam jako jedno z pierwszych wśród moich notatek dotyczących bloga. Ad rem: poniżej film i jego streszczenie.
Najnowsze komentarze